Jednym ze sposobów transformacji jest wycofanie się z ziemskiego życia i rygorystyczna dyscyplina fizyczna oraz umysłowa. Jeśli nie pozwalasz na to, by coś cię prowokowało, to tak jakbyś mieszkał w jaskini w Himalajach. Tak praktykują jogini.
Niektórzy jogini medytują w pozycji siedzącej nieprzerwanie przez całe lata w bardzo zimnym klimacie wysokich Himalajów, przyjmując możliwie jak najmniej pożywienia. Ich asceza, joga, oraz bierna akceptacja niskiej temperatury konserwuje ich ciała znacznie bardziej niż zanieczyszczone i pełne stresu środowisko naszych miast. Jogini różnią się od nas także motywacją – chcą żyć dłużej, by udoskonalić medytację.
Dlatego właśnie jogini czczą wielkiego Pana Śiwę, który nie jest „bogiem” w potocznym znaczeniu tego słowa. Stanowi on ucieleśnienie siły transformacji, która może przeobrażać wszystko. Zwany jest także bogiem śmierci, ponieważ proces transformacji jest tak potężny, że większość istot, które mu podlegają, nie jest w stanie zachować integralność swojej istoty, a zatem odchodzi.
Jogini praktykują jogę przez całe dziesięciolecia, dążąc do stopniowego, jednolitego i równomiernego zwężenia wszystkich kanałów oraz ogniskując swój żar w głębi ciała. Jednocześnie sublimują swą wewnętrzną siłę koncentracji, by być gotowym na przeobrażającą moc Śiwy. Każdy, kto chciałby podążać tą ścieżką, musi nauczyć się sztuki wewnętrznej koncentracji, określanej mianem ścieżki życia wewnętrznego.
Zobacz książki o jodze i ajurwedzie w zielonysklep.com
Przeczytaj także: Lektury dla joginów
Opracowanie na podstawie:
Prakriti. Odkryj swoją prawdziwą naturę, Robert Svoboda, zielone-wydawnictwo.pl