Ponieważ większość potraw indyjskich jest bardzo pikantna, niektórzy zakładają, że dieta joginów musi zawierać mnóstwo przypraw, łącznie z pieprzem kajeńskim lub chili. W rzeczywistości wcale tak nie jest.

Ludzie, którzy od dzieciństwa spożywają ostre potrawy, na przykład mieszkańcy Indii, z łatwością tolerują większą ilość przypraw, nawet jeśli stosują dietę joginów. Jednakże tego rodzaju dieta nie powinna być zbyt pikantna, ponieważ większość przypraw ma cechy radżas, podrażniające nerwy.

W diecie joginów należy położyć nacisk na słodkie przyprawy, takie jak imbir, cynamon, kardamon, bazylia i koper, które mają cechy sattwiczne.

Wiele pikantnych potraw, zwłaszcza w restauracjach, przygotowuje się przy użyciu tłuszczu złej jakości. Nie jest to dobre połączenie. Jeśli decydujesz się na dietę o wysokiej zawartości ostrych przypraw, powinieneś zadbać o to, by były one naturalne i dobrej jakości; należy także stosować tłuszcze naturalne, takie jak ghee. Zamiast zwykłego masła dostępnego w sklepach, warto używać wartościowe ghee produkowane z surowego lub organicznego masła.

Praktykowanie jogi a jedzenie mięsa

Każdy uczeń praktykujący jogę powinien ograniczyć spożycie mięsa, a nawet całkowicie z niego zrezygnować. Dotyczy to przede wszystkim czerwonego mięsa. Oczywiście głównym powodem jest to, że spożywanie mięsa narusza zasadę ahinsy, to znaczy niestosowania przemocy, która jest pierwszą z jam, czyli zasad dotyczących stylu życia w praktyce jogi.

Jeśli praktykując jogę, jednocześnie krzywdzimy inne istoty, to nie zajdziemy daleko na ścieżce duchowej. Ludzkie ciało, zęby oraz układ trawienny wskazują na to, iż jesteśmy istotami roślinożernymi. Pożywienie roślinne dostarcza nam składników odżywczych idealnych do tego, by rozwijać wrażliwość dzięki oczyszczeniu ciała fizycznego i astralnego.

Nie potrafimy bez przeszkód rozłożyć tkanek zwierzęcych, by uzyskać z nich składniki odżywcze odpowiednie dla tkanki ludzkiego ciała. Zamiast trawić mięso i przekształcać je w stosowną dla nas postać, magazynujemy zwierzęce energie i zastępujemy nimi tkanki ludzkie.

Mięso nasila zwierzęcy ogień w ciele i sprawia, że zaczynają w nas działać sanskary, czyli skłonności zwierząt mięsożernych. To budzi w nas gniew, pożądanie, lęk oraz inne negatywne emocje. Dieta mięsna napełnia komórki energią destrukcji, co z kolei pobudza w nich procesy chorobowe i gnilne. Wprowadza ona subtelną energię śmierci do pola naszej aury, ograniczając napływ wyższych rodzajów prany do ciała.

Mięso przyczynia się do powstawania ciężkiej tkanki typu tamas, która blokuje kanały energetyczne oraz przytępia umysł. Nie oznacza to, iż praktyki duchowe nie będą oddziaływać na człowieka spożywającego mięso, jeśli natomiast przyniosą one rezultaty – co jest mniej prawdopodobne – istnieje niebezpieczeństwo, że jedzenie mięsa, które jest bardzo prymitywną i surową formą budulca, może prowadzić do przegrzania się organizmu lub tworzenia się rodzaju powłoki dymnej, zniekształcającej wszelkie doświadczenia wyższego rzędu.

Obecnie wiele osób nie przestrzega ściśle diety wegetariańskiej, gdyż je kurczaki i ryby. Chociaż mięso ryby nie jest tak szkodliwe jak czerwone, mimo wszystko nadal jest to tkanka żywej istoty. Produkty te nie tylko utrudniają praktykę jogi, lecz także szkodzą naszej planecie i innym stworzeniom.

Są też wegetarianie, ktorzy jedzą jajka – tak zwani laktowegetarianie. Należy uważnie czytać etykiety produktów, by sprawdzić, czy zawierają jajka. Chociaż jedzenie jajek nie jest tak szkodliwe jak spożywanie ryb, kurczaków lub czerwonego mięsa, to jednak trzeba pamiętać, że są one częścią ciała zwierzęcia, a zatem konsumowanie tych stworzeń jest równoznaczne z ich wykorzystywaniem.

Niestety, wielu adeptów, a nawet nauczycieli jogi na Zachodzie jada mięso; niekiedy podaje się nawet kurczaki i ryby w trakcie odosobnień medytacyjnych lub na warsztatach jogi. Trudno zrozumieć, jak można ten fakt ignorować w świetle dharmicznych tradycji ahinsy, zwłaszcza że produkty wegetariańskie są łatwo dostępne.

Fragment książki Joga i ajurweda. Samouzdrowienie i samourzeczywistnienie. Dawida Frawleya. Książka ukazała się w serii a-ajurweda.pl, nakładem wydawnictwa A-ti information services.