W poprzedniej części artykułu opisaliśmy składniki, które wchodzą w skład przyprawy indyjskiej curry: czarna gorczyca, nasiona kminu, kurkuma, kolendra, koper. Co jeszcze dodajemy do curry, aby potrawa miała orientalny smak?

Równie często do curry dodajemy imbir. Imbir jest rozgrzewający i ostry, stymuluje zarówno trawienie, jak i krążenie. Ze względu na te cechy imbir w ajurwedzie cieszy się dużym poważaniem.

Świeży korzeń imbiru jest najlepszy dla wata, podczas gdy imbir mielony jest najkorzystniejszy dla kapha. Suszony imbir ułatwia pozbywanie się gazów, zwłaszcza gdy użyjemy go w parze z ostrymi papryczkami. Świeży imbir wykazuje działanie moczopędne, łagodzi też przeziębienia i kaszel (zwłaszcza w formie soku).

Zarówno suszony, jak i świeży imbir poprawia apetyt i łagodzi trawienie. Suszony imbir uważa się za mniej podrażniający dla pitta. W przypadku curry używamy zarówno świeżego imbiru, jak i suszonego – częściej stosuje się tarty, świeży korzeń imbiru.

Imbir pomaga na zaparcia i gazy w sposób łagodny, niemniej jednak jest bardzo skuteczny, zwłaszcza w połączeniu z innym podobnie działającym ziołem – koprem. Zbyt duża ilość imbiru, zwłaszcza świeżego, może podrażnić pitta. Nie należy przesadzać z nim w przypadku cierpiących na przewlekłe schorzenia serca.

Kolejnym składnikiem curry jest czarny pieprz. Wzmaga on ogień trawienny, i nadaje mieszance curry ostry smak i ciepło. Jest cenny ze względu na to, że poprawia apetyt i zmniejsza ilość gazów. Zwykle dodaje się go w bardzo małych ilościach, zmielony albo w ziarnach. Jest bogaty w chrom, działa zapobiegawczo i łagodząco w przypadku cukrzycy typu II.

Do indyjskiego curry również używamy innych gatunków pieprzu, na przykład Cayenne, pippali (długi pieprz indyjski) i zmielonego chili. Dzięki tym przyprawom curry może stać się łagodne albo pikantne, ponieważ z natury przyprawy te są ostre i ogniste. Poprawiają działanie ognia trawiennego. Zdecydowanie najlepiej służą osobom kapha i w małych ilościach wata, bezwzględnie natomiast podrażniają pitta.

Indyjski długi pieprz, tzw. pippali, jest wspaniałym ziołem, które polepsza trawienie oraz łagodzi zaparcia. Serrano to hiszpańska nazwa pieprzu, oznaczająca małe zielone papryczki używane w Hiszpanii do potraw indyjskich. Można usunąć z nich nasiona, jeśli danie ma być łagodniejsze w smaku, lub zostawić je, by uzyskać piorunujący efekt.

Kozieradki używa się zazwyczaj w postaci nasion, choć w mieszance curry kozieradka jest używana raczej rzadko. Jej smak jest gorzki, ostry, słodki i rozgrzewający. Kozieradka działa odmładzająco, dlatego w wielu kulturach była używana jako specyfik dla kobiet, być może z powodu dużej zawartości witaminy B i kwasu foliowego.

Kozieradka sprzyja pozbywaniu się nadmiernej wagi. W małych ilościach wzmaga trawienie i pozwala pozbyć się chronicznego kaszlu. Ma silny, gorzki smak, który może zdominować potrawę, jeśli użyjesz jej zbyt obficie.

Asafetyda jest jedną z najlepszych przypraw równoważących wata. Pomaga w trawieniu posiłków, łagodzi wzdęcia i usuwa gazy. Jest częstym składnikiem mieszanki curry.

Sól spaja curry i nadaje mu charakteru. Dzisiaj staramy się raczej ograniczać użycie soli, nie powinniśmy się jej jednak pozbywać całkowicie, gdyż używana w umiarze jest wartościową przyprawą – zwłaszcza sól kamienna.

Curry w proszku dostępne jest w wielu sklepach. Warto nauczyć się samemu przyrządzać mieszankę curry, by uzyskać większą gamę smaków, potraw i lecznicze efekty.

Opracowanie na podstawie:

Ajurwedyjska książka kucharska. Jak zdrowo żyć i dobrze się odżywiać. Amadea Morningstar, Urmila Desai. Książka ukazała się w serii a-ajurweda.pl, nakładem wydawnictwa A-ti information services, Kraków 2011.